środa, 17 kwietnia 2013

Fraszka przekracza granice!

Tak, tak moi drodzy. Na szczęście to nie granice dobrego smaku, czy przyzwoitości, nie wspominając już o granicy między Koreą PD i PN :) Chodzi mianowicie o granice naszego pięknego (a jakże!) kraju nad Wisłą.
Otrzymałam zamówienie na imię NIKO. Trochę nietypowe prawda? Racja, ale na naszym podwórku, bo np. w Skandynawii już nie. Otóż Niko to chłopczyk mieszkający w Norwegii, a zamówienie złożyła jego mama. 
Mam nadzieję, że kiedy przesyłka dotrze do właściciela, odbiorca doceni polskie rękodzieło. :)






1 komentarz:

  1. Świetny napis, kolorowy, radosny, myślę, ze chłopcu się spodoba:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za komentarz.