niedziela, 27 stycznia 2013

Walentynkowe kartki

Walentynki już niedaleko więc wzięłam się za robienie kartek.
Dwie pierwsze to kartki typowo męskie. Pierwsza wykonana z papierów Cudowne Lata z Galerii Papieru, druga z serii "Romantyczna i zmysłowa" Galerii RAE.
Do zrobienia dwóch pozostałych kartek wykorzystałam stempelki jolagg i kolorowane kredkami wodnymi stemple z mojej prywatnej kolekcji.






środa, 23 stycznia 2013

Podziękowania

Zaprzyjaźnione Stowarzyszenie, w którym jestem wolontariuszką, poprosiło mnie o wykonanie dwóch kartek z podziękowaniami. 
Kartki miały być w takiej formie, aby można było je postawić na biurku. Wybór padł na kartkę schodkową i sztalugę.
Obie kartki powstały z resztek papierów jakie miałam w swoich zasobach. Ozdobiłam je stempelkami, które to z kolei pokolorowałam kredkami wodnymi.






niedziela, 20 stycznia 2013

Słodkości dla Dziadków

Przedstawiam Wam kolejne kartki z czekoladą wykonane na zbliżający się Dzień Babci i Dziadka.
Pierwsza dla Dziadków, którzy kochają muzykę, stąd papier z nutkami (Asica-Pastelowa Rapsodia).

Kolejny czekoladnik dla Babci. W kolorach: niebieski i biel. Papier to nowa kolekcja CraftyMoly Pragnienie. Papier ciut mocno błyszczy, ale ma piękne kolory.



Trzeci czekoladnik również dla Babci. Tym razem wykonany z papierów Asicy (Pastelowa Rapsodia)


I ostatnia kartka, którą moi synowie wręczyli swoim Dziadkom. Wykorzystany papier to CraftyMoly - Tęsknota.



piątek, 18 stycznia 2013

Pudełeczka z niespodzianką

Moje nowe pudełka z niespodzianką (exploding box). 

Pierwsze: z tortem. Wykonane z papierów, które od jakiegoś czasu leżały na półce i nie miałam na nie pomysłu. Wyszło z nich piękne pudełko z okazji urodzin (i równocześnie Dnia Babci).

Drugie to pudełko z okazji I Komunii Świętej. Co prawda troszkę wybiegłam w przyszłość, ale wiecie jak ten czas leci... Nieskromnie muszę przyznać, że wyszło mi świetnie :).

Papier na zewnątrz to Galeria RAE (W tiulu i koronkach), w środku baza to papier wizytówkowy, zaś w kółeczkach to Galeria Papieru (Cudowne lata). Stempelki ze wspaniałymi napisami mam od jolagg (dziękuję Kochana!).












środa, 16 stycznia 2013

Czekoladki dla Babci i Dziadka

Już niedługo Dzień Babci i Dziadka. Jednym z moich pomysłów dla naszych Kochanych Dziadków jest kartka z czekoladą.
Pierwsze cztery zdjęcia przedstawiają kartki (czekoladniki), który zrobiłam dla znajomej. Pozostałe dwa zdjęcia przedstawiają kartkę, którą wręczyłam stolarzowi za wykonanie dla mnie cudownych krzesełek i ławeczek.
Pierwszy czekoladnik zgłaszam na wyzwanie Silesian Craft "Dla Babci i Dziadka"






piątek, 11 stycznia 2013

Ślimak Jacuś

Przedstawiam Wam Ślimaka Jacusia.
Wykonany został według autorskiego projektu Fraszki.

Na grzbiecie niesie serduszko. Do Walentynek jeszcze daleko, no ale przecież to ślimak, trochę czasu zabierze mu dotarcie do swej lubej :)



niedziela, 6 stycznia 2013

Żyrafka Żaneta

Wrzucam kilka zdjęć Żyrafki Żanety (ledwo mieściła się w kadrze :) ).
To moja pierwsza Żyrafka inspirowana stylem skandynawskim.

czwartek, 3 stycznia 2013

Wszystkiego po trosze czy specjalizacja?

Dzisiaj poruszę temat specjalizacji w wykonywanym przez siebie rękodziele. Ok, może „siebie” to zbyt dużo powiedziane – moje rękodzieło ogranicza się do wymiany żarówek w samochodzie, regulacji spłuczki i tym podobnych „męskich tematów”. Miałem na myśli Fraszkę i pewnie niejedną czytelniczkę (czytelnika?) tego bloga.

Otóż Fraszka imała się już przeróżnych form rękodzieła artystycznego: a to papierowe kartki i albumy, a to haftowane aniołki, a to choinki z makaronu. Czasem zdarzało się, że ledwo kończyła jakiś projekt, a już brała się za kolejny. I to zanim jeszcze zdążył ostygnąć pistolet na klej...

Największy pociąg do rękodzielniczych eksperymentów objawiała po ukończeniu kolejnego kursu czy szkolenia w temacie „do czego się jeszcze może przydać makaron albo kawałek szmatki?”. Po takich eksperymentach dalej mamy w szafie kilkukilogramową szpulę hartowanego drutu. Po co? Ano na różnego rodzaju druciane kwiatuszki, latarenki i drzewka.

I tutaj pojawia się pytanie: czy lepiej jest „ogólnie się rozwijać” czy specjalizować w jakiejś dziedzinie rękodzieła? Oba kierunki mają swoje „dobre i złe” strony. Specjalizacja oznacza (a przynajmniej powinna oznaczać) osiąganie coraz lepszych wyników w wybranej „dyscyplinie” oraz zmniejszenie ilości potrzebnych materiałów i narzędzi. Rozwój ogólny natomiast nie pozwala znudzić się „robieniem ciągle tego samego” i umożliwia stałe poszerzanie swoje umiejętności.

Moim zdaniem najlepszym wyjściem jest pewnego rodzaju kompromis – specjalizacja, ale niezbyt ograniczona lub jak kto woli, rozwój ale niezbyt ogólny. Taki kierunek pozwala skupić się na wykonywanej przez siebie pracy bez jednoczesnego ryzyka wpadnięcia w rutynę. Dodatkowym, choć niebagatelnym atutem, jest brak zbędnej ilości gadżetów w szafie…
A jakie jest wasze zdanie na ten temat?

wtorek, 1 stycznia 2013

Nowe Rok i wielkie zmiany

Witam wszystkich w Nowym Roku!
Życzę Wam przede wszystkim zdrowia, pomyślności i radości. I tego, abyście w 2013 roku rozwijali swoje pasje i czerpali z tego wielką satysfakcję.

U nas w tym roku szykują się wielkie zmiany - będziemy Was o nich na bieżąco informować.

Dzisiaj rusza nasza nowa strona WWW. ZAPRASZAMY!!!
Jesteśmy ciekawi Waszych opinii na jej temat.